Miało być o fizjoterapii, ale dzisiaj jeszcze kilka słów o profilaktyce zaparć,zanim przejdę do fizjo tematu.
1.Pożywienie bogate w błonnik❗️ (20-40 g), unikamy jedzenia przetworzonego.
Źródłem błonnika są produkty zbożowe 🎋- powinien on pochodzić z tych pełnoziarnistych i nisko przetworzonych. Wybierajcie ciemne pieczywo (czytajcie etykiety, pytajcie w piekarniach – bywa, że ciemne pieczywo jest „chrzczone” karmelem i stąd jego barwa😤), grube kasze, naturalny ryż, razowe makarony
i otręby. Jeśli cierpicie na wzdęcia, razowe produkty i otręby mogą ten problem nasilać – wtedy ich unikamy.
Wiecie, że dobrym jego źródłem są również warzywa i owoce 🍏🍎🍒🥝🍉🍌🍓🍒🍅🍆🥑🥦🥬🥒🌶🥕🥔– z tych ostatnich unikajcie jednak gruszek, borówek i jagód !!! – jeśli dotyczy Was problem zaparć.
Jeżeli nie macie problemu ze wzdęciami owoce i warzywa najlepiej jeść surowe
i ze skórką. Dobrze sprawdzą się również te z jadalnymi pestkami, jak: jeżyny, porzeczki, agrest, maliny (unikamy przy wzdęciach).
Jeśli macie problem ze wzdęciami bezpieczniej będzie warzywa i owoce poddać przed zjedzeniem krótkiej obróbce termicznej – najlepiej upiec je w piekarniku🔥– będą łatwiej przyswajalne – dodatkowo jesienią i zimą nie będą działały wychładzająco❄️⛄️.
Jeśli Wasza dieta była uboga w produkty roślinne – wprowadzajcie je stopniowo, w niewielkich ilościach, tak aby układ pokarmowy się do nich przyzwyczaił.
2.Regularne posiłki, unikanie słodyczy – zwłaszcza czekolady, kakao🍫
3.Duża podaż płynów, sprawdzają się napary z ziół (dziurawiec, aloes, mięta, mniszek lekarski, koper włoski), ciepła woda z sokiem z cytryny wypita rano na czczo!!!! (moja propozycja to pół cytryny na kubek wody – jeśli to dla Ciebie za kwaśne możesz dodać łyżeczkę miodu🍯)
Unikamy czarnej herbaty i czerwonego wina, perystaltykę pobudzi natomiast wino musujące i kawa (tej radziłabym nie nadużywać z innych przyczyn zdrowotnych😉🙃
4.Aktywność fizyczna🤸♀️🏊♀️🚴♀️🧘♀️⛷🏇🏃♀️🚶♀️🏃♂️🚶♂️. Niemal do każdego stanu zdrowia, wieku i upodobań można dobrać odpowiednią formę ruchu, która pomoże nie tylko zadbać o Wasz przewód pokarmowy, ale dobroczynne wpłynie na stan całego ciała, a co tym idzie życia.
Jeśli zaparcia się już zdarzają w ostateczności pomogą doodbytnicze środki ułatwiające wypróżnianie (czopki, lewatywy). Doustnie sprawdzą się łupiny babki jajowatej (pamiętajcie popić zawiesinę jeszcze 1 szklanką wody!!!), Makrogol.
Próbę defekacji przy zaparciach podejmujcie 2x dziennie, około 1,5h po posiłku. Uważajcie, aby czas spędzony na toalecie nie przekroczył 5 minut. NIE WOLNO PRZEĆ‼️
O prawidłowych nawykach toaletowych przypomniałam w piątkowym poście, ale wrzucam jeszcze raz😁 ⤵️
https://www.paulinaszczesna.pl/…/jak-dbac-o-miesnie-dna-mi…/
Mam nadzieję, że nawet jeśli te informacje nie są Wam obce to chociaż się utrwalą😘.